Market Jeżyce ŚWIĄTECZNE OTWARCIE 12-13 grudnia z recenzją

Już w ten weekend (12-13 grundnia) w halach Poznańskich Zakładów Graficznych, ul. Wawrzyniaka 39 odbędzie się Otwarty Market Świąteczny.

GODZINY OTWARCIA 15.00-21.00




Jak obiecuje organizator będą to trzy hale Poznańskich Zakładów Graficznych pełne pomysłów na prezenty. Podwórka pachnące jedzeniem i świętami. Dwa dni zakupów i kolędowania!

No i teraz recenzja z Naszych odwiedzin... Samo miejsce odpycha.. Hale to nie hale tylko wejście przez bramę i dziedziniec do parteru kamienicy składającego się z pomieszczeń połączonych wąskimi korytarzami.. Ogólnie panuje mrok.. Ludzi tłum, a większość z zapalonymi latarkami w telefonie. O świątecznym nastroju świadczy choinka i parę girland na ścianach..



Co do zakupów.. My nic nie kupiłyśmy.. Do wyboru odzież, paski skórzane, biżuteria, smakołyki dla zwierzaków, kosmetyki naturalne.. a z tych świątecznych drewniane choinki, kartki ręcznie robione, wieńce i drobne ozdobne bibelotki.. Wszystko w cenach, które mrożą krew w żyłach, a niektórym podnoszą ciśnienie.. Czy homemade musi = DROGO???!! Takie wydarzenia powinny gromadzić ludzi, którzy chcą kupić tanie drobiazgi świąteczne dla bliskich.. A tu przebitka cenowa ogromna.. Ogólnie masakra.. Ludzie chodzą bez celu.. A największa kolejka do grzanego wina. Jeśli chodzi z kolei o jedzenie to świętami nie pachniało.. Do wyboru burgery, zapiekanki lub ciasta w cenie 12 zł za kawałek.





Szybko to miejsce opuściłyśmy i udałyśmy się na Stary Rynek. Tam w niedzielę od godz. 9 do 17 trwa STIHL POZnan Ice Festival. W sobotę podesty na lodowe rzeźby były już przygotowane :)

Jeśli chodzi o sam Jarmark to niczym nie zaskakuje.. Standardowo te same stoiska co zawsze.. Drewniane bibeloty, rękawiczki, pierniki świąteczne, gofry, kołacze i oczywiście owoce w czekoladzie. Brakowało muzyki.. Do jedzenia golonka, bigos, pierogi, kiełbasa, szaszłyki lub wypasiona pajda chleba.. Ceny również nie zachwycają, dlatego na późny obiad wybrałyśmy Wyczesane Porki i ich sezonową Gęsinę :) Cała recenzja tego miejsca w tygodniu na blogu :) 

Podsumowując Jarmark - ludzie krążyli, ale jeśli chodzi o klimat to trochę wymarłe miasto.. Sobota wieczór, a tu cisza.. Nikt nie śpiewa, nie prowadzi imprezy, ani nawet z radio muzyki się nie uraczy. Szkoda, że miasto nie dba o świąteczną atmosferę.. Poznań w porównaniu do innych miast w kraju jest daleko z tyłu. W tym roku dobrą organizacją wykazał się Wrocław, który niektórzy porównują do Jarmarku organizowanego w Berlinie. A w Poznaniu obecność ludzi i ich chęć celebrowania dopisuje.. I to na tyle :/

Komentarze